Hybrydowe szarości ze złotymi ozdobami
Czas leci jak szalony! Wiosna się zaczęła!
Pierwszy jej dzień jest szary, takich dni nie lubię. Lubię zaś szarości na paznokciach.
To, co lubię najbardziej: matowa szarość. Moją przygodę z lakierami hybrydowymi zaczęłam niedawno, uważam, że dla mnie są jedynym wyjściem. Nigdy dotąd nie udało mi się wyhodować tak długich i mocnych paznokci. Ale nie o tym chciałam pisać. Niewątpliwą zaletą hybryd jest trwałość, ale dla takich jak ja, jednorodne paznokcie przez 2-3 tygodnie mogą się znudzić. Z szarymi też się tak stało, ale wszystkiemu można zaradzić.
Jak widać, na szarym podkładzie wystemplowałam kropki, paski, kwadraty i puzzle. W kolorze złotym.
A teraz szczegóły:
Hybrydy: Semilac baza i top matowy.
Kolor również Semilac - nr 105 Stylish Grey.
Złote ozdoby wykonałam lakierem Wibo Glamour nails nr 5.
Płytki - XY13, XY15, XY19.
Zdjęć póki co nie mam.
To jest właśnie w hybrydach najlepsze: są trwałe, a jeśli się zaczynają nudzić, spokojnie można je ozdobić zwykłym lakierem BEZ ŻADNEGO WPŁYWU na jakość czy trwałość. Stemplowanie też do mocno skomplikowanych nie należy.
Za chwilę kolejne hybrydowe twory.
Pozdrawiam serdecznie.
J.
Pierwszy jej dzień jest szary, takich dni nie lubię. Lubię zaś szarości na paznokciach.
To, co lubię najbardziej: matowa szarość. Moją przygodę z lakierami hybrydowymi zaczęłam niedawno, uważam, że dla mnie są jedynym wyjściem. Nigdy dotąd nie udało mi się wyhodować tak długich i mocnych paznokci. Ale nie o tym chciałam pisać. Niewątpliwą zaletą hybryd jest trwałość, ale dla takich jak ja, jednorodne paznokcie przez 2-3 tygodnie mogą się znudzić. Z szarymi też się tak stało, ale wszystkiemu można zaradzić.
Jak widać, na szarym podkładzie wystemplowałam kropki, paski, kwadraty i puzzle. W kolorze złotym.
A teraz szczegóły:
Hybrydy: Semilac baza i top matowy.
Kolor również Semilac - nr 105 Stylish Grey.
Złote ozdoby wykonałam lakierem Wibo Glamour nails nr 5.
Płytki - XY13, XY15, XY19.
Zdjęć póki co nie mam.
To jest właśnie w hybrydach najlepsze: są trwałe, a jeśli się zaczynają nudzić, spokojnie można je ozdobić zwykłym lakierem BEZ ŻADNEGO WPŁYWU na jakość czy trwałość. Stemplowanie też do mocno skomplikowanych nie należy.
Za chwilę kolejne hybrydowe twory.
Pozdrawiam serdecznie.
J.
ciekawe połączenie, ciekawie wyglądają te puzelki:)
OdpowiedzUsuńDzięki. Na blaszce mam. Chciałam matowy top, ale nie utrzymuje się długo w tej samej formie. Cóż było robić...
Usuń