Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Do siego roku!

Kochani!  Dużo słonecznych i radosnych dni w Nowym Roku. Niech wszystko, co się  przydarza, było motorem do działania, prowadziło do dobrych zmian. Życzę spełnienia marzeń, realizacji planów, szczególnie tych kompletnie szalonych. Radości z małych rzeczy. Mnóstwa inspiracji we wszystkim czego się dotkniecie. Do Siego roku! Ściskam mocno, Asia.

Poświątecznie

Obraz
Święta już prawie za nami, mam nadzieję, że był to dla Was dobry czas, pełen odpoczynku, radości, zadumy nad sensem tych Świąt.  

Bransoletki

Obraz
Mam koszmarne zaległości w pisaniu, przepraszam za ten poślizg. Niektóre "udogodnienia" utrudniają życie. Dzisiaj szybko i krótko: dwie bransoletki.

Słonecznik z quillingu

Obraz
Drugi obraz do tryptyku stał się faktem, udało się skręcić kilka pasków, znów skład ten sam, i tak oto powstał słonecznik.

Hibiskus z quillingu

Obraz
Ten projekt zajął mi bardzo wiele czasu, jednak z pomocą Siostry, udało się przynajmniej jedną z trzech części skończyć na czas. Oto przed Państwem Hibiskus. Latem nieco większy okaz, w zasadzie okazy,  rosły mi przed domem, i należały do ulubionych kwiatów Mamy.  By zatem zatrzymać wspomnienie lata, zrolowało się trochę pasków... Mama jest zachwycona. Bardzo jej sie podoba, zamówiła jeszcze dwa, by powstał tryptyk. Ramka z ikei, taka głęboka, bardzo, bardzo wdzięczna do wszelkiego rodzaju wypukłych obrazków, w tym quillingu. Co myślicie? Pozdrawiam, J.

Czerwone Pazury

Obraz
Właśnie z pazurami skojarzyły mi się te czerwone koraliki, szponami smoka :) Wersja pierwsza to kolczyki nieco dłuższe, łącznie 7 koralików na jednej żyłce jubilerskiej. Kolczyki drugie posiadają już dwie żyłki, srebrną i czerwoną, na tej krótszej mały koraliczek. W sumie wszystkie mają niesamowicie dziwne kształty... Cały urok tkwi w prostocie.

Komplet z sutaszu

Obraz
Wspominałam w poprzednim poście o dużym projekcie, który mnie czeka. A chociaż komplet już dawno oddany, praca zakończona, wpis jest z poślizgiem. Praca, praca, praca...:( Przedstawiam zatem komplet z sutaszu. Nie różowy. Miał pasować do kreacji weselnej, stąd niebieskie, łososiowe i wrzosowe odcienie. Perły, kryształki i masa perłowa stanowią bazę tego kompletu.

Z cyklu: Jak wygląda szczęście

Obraz
Uważam, że wakacje to dobra wymówka na niepisanie na blogu. Wybaczcie szczerość. Po naprawdę ciężkim i wymagającym lipcu nastał sierpień i w końcu chwile dla siebie.  A działo się tak:

Naszyjnik w wersji sutasz

Obraz
Nie wiem jakim cudem przetrwałam ostatnie dwa tygodnie. No właśnie- CUDEM. Intensywność pracy i bodźców różnego typu spowodowała to zaniedbanie na blogu, wybaczcie. Nie zdążyłam też pokazać mojego naszyjnika z sutaszu...

Karminowa torba

Obraz
Czerwiec już się kończy, nie wiem kiedy minął. Nic twórczego nie miałam czasu zrobić, ale pokażę Wam jedną z toreb płóciennych, którą już jakiś czas temu (długi czas, bardzo) pomalowałam. Jak widzicie, tematem przewodnim jest szminka w kolorze karminowym. Piękna i elegancka. Torba zaś, zrobiona była na prezent.

Naszyjniki ze sznurów

Obraz
Są ludzie, którzy lubią klasyczną biżuterię, inni etniczną, jeszcze inni - minimalistyczną. Podziały we wszystkie strony, i nie ma w tym nic złego ani dziwnego. Ja lubię nietypową, kolorową, widoczną, choć wiadomo, dostosowaną do okoliczności czy stroju. Nie będę się w tym zagłębiać. Tym razem stworzyłam naszyjniki ze sznurków. Już od dawna po głowie chodził mi taki naszyjnik z filcu, ale ja i filc jakoś nie możemy się dogadać. Zatem, gdy tylko ujrzałam gotowy sznurek w sklepie, nie mogłam się oprzeć.

Skrzydło wróżki - kolczyki sutasz

Obraz
Raz na jakiś czas uda się popełnić jakieś kolczyki, rękodzieło. Tym razem kolczyki z sutaszu, inspirowane skrzydłami wróżki (choć nie dałam rady wysłać na konkurs). Jak widać, złote, łososiowe i beżowe sznury, kamyk- markiza w środku w zbliżonym kolorze, a także drobne błyszczące koraliki zamknięte w płatki kwiatów. Kolczyki są długie, ok 9 cm. Obiecanki cacanki, już tyle razy pisałam, że wrzucę zdjęcie na modelece, ale tak trudno się zmobilizować. Co myślicie? Dobrego dnia, pozdrawiam. J.

Dots, dots, dots! Czyli kropki na paznokciach.

Obraz
Dots, dots, dots! Ponownie kropki w roli głównej! Jak ja lubię ten motyw. Jak widać, mam paznokcie malowane w kropki białe na szarym tle, i szare na bialym tle. Zwieńcza je matowy efekt. To, co lubię w kropkach, to również prostota wykonania. Nie mam profesjonalnego sprzętu, sondę zastępuje mi szpilka wbita w gumkę do ścierania przy ołówku.  Użyłam: Szary - Eveline Color edition nr 921 Biały - Lovely Classic nr 25 Lubię, lubię, a Wy?

Chmury na niebie, chmury na paznokciach

Obraz
Pogoda ostatnimi czasy nie do końca mi się podoba, szczególnie, że wpłynęła negatywnie na moje zdrowie, niemniej jednak, na rozchmurzenie ponurego nastroju, ozdobiłam swoje paznokcie chmurami. Paradoks, ale jakże inspirujacy :) Zaczęłam od ombre z białego i błękitnego, a następnie, przypieczętowałam to wszystko stemplem z mojej ulubionej blaszki, tym razem są to chmurki. Użyłam: Biały - Lovely Classic nr 25 Błękitny - Wibo, Extreme Nails nr 415 Blaszka: Ombre wyszło bardzo, bardzo delikatnie, wprost eterycznie, jak to chmura, ale wydaje mi się, że efekt końcowy wygląda całkiem przyjemnie. Jak Wam się podoba? Pozdrawiam, j.

Wiosenne zdobienie paznokci

Obraz
Zadziało się, ach, zadziało. Sprawiłam sobie jakiś czas temu piękny lakier, następnie przystęplowałam jak pani na poczcie, i tak oto wyszły paznokcie w kwiaty. Nic nie poradzę, że tak ukochałam ten wzór na blaszce. Jest po prostu wdzięczny i uroczy. Cały czas używam tej samej, i pisałam o niej, pisałam i pisałam. Użyłam: Lakier Bell Glam Wear nr 705 (w rzeczywistości jest ciepły, żywy), Biały to Lovely Classic nr 25, środki kwiatów to neon zmieszany z jakimś koralowym. Efekt bardzo wdzięczny. Najwyższy czas zająć sie jakimiś ręcznymi robótkami... Co myślicie? Pozdrawiam, J.

"Miło Cię widzieć" czyli neony. Na paznokciach.

Obraz
 MIŁO CIĘ WIDZIEĆ Taki to neon czas jakiś już oświetla oblicza wpatrzonych na Moście Gdańskim, w zasadzie przy moście... Jak się wybiorę na spacer, to uwiecznię ów neon. Moda, nie moda, ja neony lubię od jakiegoś czasu, o dziwo. Jako dodatki. Tym razem pomalowałam paznokcie na neonową zieleń, czyli smart girls get more nr 161, ozdobiłam lakierem Sally Hansen lustre shine nr 007 , który to przeniosłam z blaszki na paznokcieć metodą stempelkową, a blaszkę opisywałam już wcześniej. Taki oto efekt. Bije po oczach, jak to neon. Od czasu do czasu można :) Pozdrawiam, J.

Fiolety na paznokciach

Obraz
Ten piękny wrzos, jogurt jagodowy? urzekł mnie od razu. Nosiłam go już w wersji tradycyjnej, jako matowy, a teraz przyszedł czas na stemplowanie. Wrzos to Eveline color edition , nr 922. Kolor jest piękny, świeży, bardzo mi się podoba. Ciemny fiolet - uff, już dawno stracił opis, naklejkę, cokolwiek. Od spodu tylko numerek 47. Neonowe środki kwiatków to smart girls get more nr 161. Neonu jednak aparat nie uchwycił, niemniej jednak widać go doskonale w świetle dziennym. I oczywiście blaszka, o której wspominałam w poprzednim poście. Wiosna, wiosna... czekam już na bez, iryski i kwiaty jabłoni. Pozdrawiam:) J.

Aksamit na paznokciach

Obraz
Od niedawna zdobienie paznokci stało sie dla mnie przyjemnością, a wszystko za sprawą blaszki i stempelka, czyli metody stempelkowej. Nie wiem co było pierwsze, nie będę dociekać, ja sposób ów testuję od niespełna miesiąca. I bawię się, bawię, bawię... Pierwszy zestaw kupiłam w drogerii, od essence . Kolejne blaszki - przez internet. Metoda ta jest (chyba) już na tyle powszechna, że daruję sobie opisywanie w punktach jak się ją wykonuje. Tak o Konadzie pisze Beatka z rajskiespa.blogspot.com http://rajskiespa.blogspot.com/2013/06/zielone-paznokcie-z-koronka-zdobione.html Moje spostrzeżenia: Po pierwsze , stempelek z essence jest o wiele lepszy niż te, które kupiłam przez internet, jednak nie są to te oryginalne, a jedynie gratisy do blaszek. Po drugie , praktycznie wszystkie lakiery, których dotąd używałam, pasują jako wypełnienie do wzorów. Ważne, by były gęste i intensywne. Trzeba mieć jednak dobry bezbarwny lakier, aby nie ścierał wzoru. Po trzecie , zamiast "pr

Torba chodząca

Obraz
Jak to się mówi, taka tam torba chodząca. Samą torbę kupiłam już jakiś czas temu, pewnie to bawełna lub len. Wzór to mieszanina moich ulubionych motywów: ważka i magnolia. Zazwyczaj malowałam farbkami do ubrań, tym razem dorwałam mazaki do tkanin, PRIMO. Kolorków jest 8, są piękne, intensywne, ale czy trwałe - okaże się po praniu. Za jakiś czas odgrzebię stare zdjęcia moich poprzednich toreb na zakupy. Lubię torby materiałowe, nie tylko dlatego, że są ekologiczne. Na rynku dostępnych jest tak wiele wzorów, lub można je sobie stworzyć samemu, że stają się już nie tylko przydatnym elementem, ale piękną ozdobą. Pozdrawiam, J.

Rybka w ramie czyli obraz z quillingu

Obraz
Niezmiernie wdzięczny jest quilling! Naprawdę można cuda wykonać z tych papierowych pasków. Ja na tapetę wzięłam rybkę. Na prezent. Nie da się ukryć, jest to pracochłonna technika, ale warto, bo efekt jest niesamowity. Drugi plus jest taki, że można ponownie wykorzystać zapisane wcześniej kartki, czyli recykling się kłania:)  Mam nadzieję, że Wam się podoba. Szczególnie jubilatce :) Pozdrawiam, J. Quilling=3E: ecological, economical and eye-catching. I really like this technique. I made a fish for my friend. It's very time- absorbing but the effect is glamorous! Do you like it?  Happy Sunday :)

Świąteczne przygotowania

Obraz
Wyczekana Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Dla mnie to bardzo ważny czas, a nieodłącznym elementem jest wysyłanie bliskim kartek z życzeniami. Mimo tak zaawansowanej cyfryzacji, komunikacji itd., znalezienie takowej kartki w skrzynce jest bezcenne. W okresie "przygotowawczym" miałam wielką przyjemność pobierać nauki u Katarzyny, i dzięki niej powstały moje kartki (Swoją drogą, w tym miejscu wspomnę, że przydałoby się, Katarzyno, podzielić swoją pasją z innymi). Oprócz wymyślnych maszyn tnących, ogromu serwetek, pomysłów i wiedzy, cierpliwości, najlepszą rzeczą z tego wszystkiego była dziecięca Radocha, jakiej mogłam doświadczać i totalna atmosfera. Dzięki Wam :) Jakżeż ja się muzycznie wyedukowałam... :) W tym roku drugą nietypową przyjemnością w robieniu kartek, była pomoc mojej Siostry, której jestem niezmiernie wdzięczna! Poniżej kartka stworzona wspólnymi siłami, i Jej wytwory. Jakie są te kartki? Od serca <3 W