Do trzech razy sztuka- tryptyk z quillingu.

Wszem i wobec ogłaszam, że tryptyk kwiatów z quillingu został ukończony.  Pierwszy taki projekt, ale prezentuje się zacnie.



Szkoda, że nie widać dokładnie kolorów, w zasadzie koloru ściany.
Ostatnim kwiatem w tryptyku jest bratek.
Aby go wykonać, posłużyłam się instrukcją z tej strony: http://craft.easyfreshideas.com/paper-quilling-pansy-flower-flower/

Mój jest smuklejszy, chyba tylko z miłości do malutkich bratków. Oto on:



Jako, że zdjecia robiłam "na szybko", to w szybce odbija się dłoń. Cóż zrobić. Jak zdemontuję obrazek, zrobię lepsze.
Tak jak w instrukcjach, bratek jest trójwymiarowy, odwija się i faluje. Pięknie wygląda na żywo.

Powiedziałabym, że przejadł mi się quilling i odkładam go na chwilę, ale już się dwa kolejne projekty pojawiły.

Co myślicie?

Pozdrawiam serdecznie,
J.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wzór anioła do kartki wyszywanej

Kartki świąteczne

Filcowy igielnik w kształcie kaktusa