Zniewalające agaty

Chyba prostszych bransoletek nie ma, jednak w prostocie siła, tak naprawdę agaty same w sobie prezentują się znakomicie. Do tego delikatne elementy w kolorze złota, i piękna ozdoba na rękę jest już gotowa.
 
Bardzo chciałam znaleźć koraliki w odcieniu fioletu, jednak gdy ujrzałam te- nie mogłam się powstrzymać. Dwa sznury, jeden to szary agat, matowy (moim zdaniem przepiękny!). Dla kontrastu drugi sznur, choć nie wiem jak nazwać ten kolor. Nie jest to czerwony, ani fioletowy. Raczej ciemny róż, fuksja, niestety, aparat takich szczegółów nie wyłapał.









Na powyższym zdjęciu są trzy bransoletki, jedna z nich to prezentowana w poprzednim poście bransoletka wykonana w technice szydełkowo- koralikowej.
LINK TUTAJ
Znów nie widać tego pięknego koloru na zdjeciu:/

Pozdrawiam,
dobrego tygodnia życzę :)
J. 


Komentarze

  1. wszystkie trzy prezentują się bardzo ładnie, podobają mi się też przywieszki, które do nich dobrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, też mi się podobją, chociaż... nie są moje...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wzór anioła do kartki wyszywanej

Kartki świąteczne

Filcowy igielnik w kształcie kaktusa