Hibiskus z quillingu

Ten projekt zajął mi bardzo wiele czasu, jednak z pomocą Siostry, udało się przynajmniej jedną z trzech części skończyć na czas.
Oto przed Państwem Hibiskus. Latem nieco większy okaz, w zasadzie okazy,  rosły mi przed domem, i należały do ulubionych kwiatów Mamy.  By zatem zatrzymać wspomnienie lata, zrolowało się trochę pasków...





Mama jest zachwycona. Bardzo jej sie podoba, zamówiła jeszcze dwa, by powstał tryptyk.
Ramka z ikei, taka głęboka, bardzo, bardzo wdzięczna do wszelkiego rodzaju wypukłych obrazków, w tym quillingu.

Co myślicie?
Pozdrawiam,
J.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wzór anioła do kartki wyszywanej

Kartki świąteczne